Dzisiaj o kostce do czyszczenia papieru ściernego, to znaczy jak wyczyścić pas bezkońcowy.
Nader często zdarza się w czasie szlifowania taśmą bezkońcową, że płótno się zapycha. I nie ma tu znaczenia czy używamy szlifierki taśmowej ręcznej, popularnie zwanej czołgiem, czy szlifierki stacjonarnej. Długość taśmy nie ma tu znaczenia. W trakcie szlifowania drewna, nade wszystko tego z żywicą, czyli iglastego. Zalepiają się wtedy przestrzenie między ziarnami. Tworzy się taki spisek :) żywicy i pyłu, który nagrzewa ziarna, przez co stają się bardziej podatne na stępienie. Co więcej wydatnie spada efektywność szlifowania. W przypadku szlifowania stali skorodowanej, elementów stalowych z powierzchnią lakierniczą lub mokrych, czy wilgotnych detali, sytuacja jest analogiczna. Brud, olej, farba, woda miesza się z opiłkami metalu i zalepia płótno. Taśma bezkońcowa przestaje brać i szybko się nagrzewa. W przypadku obróbki metali taśmą bezkońcową do tego nagrzewa się materiał a to może być bardzo niekorzystne. W takim wypadku przeważnie taśma bezkońcowa nadaje się jedynie do wymiany lub jeżeli ziarna nie zostały stępione można użyć kostki do czyszczenia papieru ściernego. Jest to kawał miękkiego tworzywa, który przyciskamy na pas bezkońcowy i powstaje nam taki glut, który usuwa brudy. Efekt jest więcej niż zadowalający.
Kostkę można przechowywać zamkniętą szczelnie w worku, wtedy nie stwardnieje. Jak będzie twarda to niedużo starci z swoich właściwości. Ja mam ją już około 1 roku i nadal super działa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz